Dziwnie ale dobrze...

Trudne dni w pracy okupione dwudniową migreną.
Dzisiaj badanie krwi.
We wtorek rezonans.
Otaczają mnie: zieleń, książki i serial z M. Douglasem (świetny!!!).
Kawałki serca posklejane po raz kolejny. Klej ledwo trzyma to wszystko w całości, ale ...
Rozglądam się za ludźmi. Już czas.
No i...! Kupuję samochód!!!

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty