Kot na poduszce...

Śpię na Twojej ortopedycznej poduszce. Tej jednej rzeczy Tobie nie odesłałam. Wmawiam sobie, że to jak...  zasypianie po wtuleniu się w Ciebie.

Zostawiłeś mnie. Zamilkłeś.
Tak samo jak zostawiłeś swojego kota unikając odebrania go z lecznicy. Mogło mi to dać do myślenia.
Wiem, że nie byłeś w stanie się nim zająć z powodu choroby.
Ale...
To nieodbieranie telefonów...

A ja nie pozbyłam się nawet czwartej kotki, którą ratowaliśmy z synem. Pomimo faktu, że utrzymanie 4 kotów jest trudne.

Ale...
Ale...

Kot na poduszce...

Tęsknię po cichu. Nikt o tym nie wie. To jednak nie znaczy, że tęsknię mniej....

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty